piątek, 29 marca 2013

święta, święta i po świętach.

Niby są święta, ale ja jakoś tego nie czuję. Śnieg na Wielkanoc- zawsze spoko. Chcieliśmy białe święta i mamy... (to szczegół, że nie te). Dziś Wielki Piątek i trzeba by pójść do kościoła. Tylko, że mi się tak nie chce. Szczerze to nie mam ochoty wychodzić na pole i marznąć, mam lepsze zajęcia. Chociażby siedzenie przed kompem :)

Nie mam nic przeciwko zimie, ale śnieg w marcu to chyba 'lekka' przesada. 

Dobra zejdźmy na inny temat. Otóż mamy wolne, z czego się bardzo cieszę, ale chyba nie tylko ja. Oby nie minęło to szybko. Dlaczego gdy chodzimy do szkoły to tydzień trwa baaaaardzo długo, a jak jest wolne to szybko? WHY?! To jest właśnie sprawiedliwość -.-




Kocham ten obrazek wyżej. On jest taki życiowy <3

Tak więc wygląda mój dzisiejszy dzień. Wczoraj byał u mnie olcia i robiłyśmy prezentacje. Jeszcze kilka poprawek i będzie gotowa. Ok, ja już zmykam. Trzeba się za coś porządnego wziąść... tylko taki mały problem... KOMPLETNIE BRAK JAKICHKOLWIEK CHĘCI! 

miś.

PS. Taka tam nuta na dziś:  




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz